Angielski amerykański a brytyjski: Czym się różnią?

Angielski amerykański a brytyjski: Czym się różnią?

Angielski to taki globalny gaduła. Wszędzie go pełno - w biznesie, nauce, a nawet w filmach i muzyce. Ale uwaga, nie wszyscy mówią po angielsku tak samo. Spotkasz ludzi, którzy wymawiają te same słowa inaczej, a nawet piszą je na różne sposoby. I nie chodzi tylko o akcent! Amerykanie i Brytyjczycy używają różnych słów do nazywania tych samych rzeczy. Więc, kiedy następnym razem usłyszysz "color" zamiast "colour", albo "truck" zamiast "lorry", pamiętaj – to ten sam język, ale w różnych odsłonach!

Chcesz wiedzieć, skąd się wzięły te różnice między angielskim z USA i z Wielkiej Brytanii?

To naprawdę fascynująca historia, która sięga XVI i XVII wieku. To wtedy Brytyjczycy, podobnie jak mieszkańcy innych krajów Europy, zaczęli kolonizować Amerykę Północną. Wszyscy zabrali na Nowy Kontynent swój język, kulturę i zwyczaje, które za oceanem zaczęły się zmieniać pod wpływem innych kultur. To samo spotkało język angielski, który z jednej strony mieszał się z językami ojczystymi innych kolonistów, z drugiej został odizolowany do języka używanego na Starym Kontynencie. To sprawiło, że niektóre słowa, które w Anglii wyszły z mody, w Ameryce nadal były w użyciu i do dziś są obecne w amerykańskim angielskim. To jednak jeszcze nie wszystko. Osadnicy musieli też wymyślić nazwy dla całej masy nowych rzeczy, które w Europie były nieznane.

Przez kolejne stulecia, angielski po obu stronach Atlantyku rozwijał się swoimi ścieżkami. Różne wydarzenia kulturowe, społeczne i polityczne kształtowały obie odmiany języka. Dzięki temu dziś mamy angielski amerykański i brytyjski, które mają swoje unikalne cechy, nie tylko w wymowie, ale też w słownictwie, pisowni i gramatyce. Ciekawe, prawda?

 

USA i Wielka Brytania – Dwa światy, dwa języki

Różnice w słownictwie między angielskim amerykańskim a brytyjskim to coś, co naprawdę rzuca się w oczy i jest mega interesujące. To wszystko przez to, że Amerykanie i Brytyjczycy, choć mówią tym samym językiem, rozwijali go oddzielnie, zarówno geograficznie, jak i kulturowo.

W Wielkiej Brytanii mieszkasz w "flat", a w USA? Tam to już "apartment". W Anglii możesz prowadzić "lorry", podczas gdy w Stanach Zjednoczonych będziesz już kierowcą "truck". I jeszcze jedna ciekawostka! Niektóre słowa, które kiedyś były na topie w Wielkiej Brytanii, teraz są już tam niemal zapomniane, ale w USA są nadal w użyciu. Świetnym tego przykładem jest "fall" (jesień) – w brytyjskim angielskim zastąpione przez "autumn". Takie "archaizmy" wynikają z tego, że język Nowego Kontynentu rozwijał się niezależnie od trendów panujących na Brytyjskim Dworze Królewskim. To niesamowite, prawda?

 

Dlaczego Anglicy i Amerykanie piszą te same słowa inaczej?

No więc, te drobne różnice w pisowni między angielskim amerykańskim a brytyjskim to coś więcej niż tylko literki tu i ówdzie. One naprawdę mogą zmienić odbiór tekstu i sposób, w jaki go rozumiemy.

Spójrz na to tak, w Wielkiej Brytanii piszemy "colour" i "favourite", a w USA? "Color" i "favorite" – bez tej dodatkowej "u". I to nie koniec! Są też słowa jak "centre" (po brytyjsku) i "center" (po amerykańsku), czy "realise" i "realize".

Te różnice w pisowni to nie tylko kwestia estetyki. One mówią nam coś o historii i kulturze obu krajów. Amerykański angielski lubi iść na skróty i upraszczać pisownię, co pasuje do amerykańskiego stylu i kultury – ma być prosto i na temat. A brytyjski angielski? Ten trzyma się swoich tradycyjnych form, co pokazuje jego długą historię i związki z innymi językami europejskimi. Zachęcamy również do zapoznania się z ofertą naszej szkoły języków obcych!

Autor: Live

poradnik